Istnieje tylko jedna droga do prawdy o tym, co następuje po śmierci. Pisze o niej Gerhard Lohfink: „To, co się z nami dzieje po śmierci, możemy wiedzieć tylko za sprawą samego Boga oraz dzięki wierze, która bierze się ze słuchania. Tradycja chrześcijańska nazywa to »objawieniem«”.
Tę doniosłą i cudowną prawdę o tym, że po śmierci zmartwychwstaniemy, fundament chrześcijaństwa i nadzieję milionów ludzi, wysławia na wiele sposobów Wielkanoc. Ewangelia przypomina nam wielokrotne spotkania Zmartwychwstałego z uczniami. Święty Paweł pisze: „Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. (…) Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. (…) I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni…”. W liturgii paschalnej dominuje symbolika światła i życia. A uczestnicząc w niej, nasze serca napełniają się poczuciem zwycięstwa sensu nad absurdem, dobra nad złem i miłości nad nienawiścią. Dlatego tak radośnie śpiewamy: „Zwycięzca śmierci, piekła i szatana…”, „Otrzyjcie już łzy, płaczący…”.