Gustav Klimt jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych malarzy z przełomu XIX-XX ww. Jego obraz „Pocałunek” – ukazujący parę kochanków, odzianych w złote szaty, kojarzy każdy, nawet jeżeli nie interesuje się sztuką. A co wyjdzie, jeżeli połączyć opowieść o życiorysie twórcy, jego najbardziej rozpoznawalne prace, dźwięk, wideo, grafikę komputerową? Powstanie immersyjna wystawa, jak ta, którą właśnie można obejrzeć w Soho Art Center w Warszawie.
Dla niewtajemniczonych - immersyjność to proces „zanurzania” albo „pochłaniania” osoby przez rzeczywistość wirtualną. Wówczas następuje tak zwane „zanurzenie zmysłów”. Tak właśnie wygląda wystawa pt. „Klimt – The Immersiv Exhibition”, którą można odwiedzić na warszawskiej Pradze do 7 lipca br. O samej ekspozycji i zjawisku immersyjnego przekazu sztuki portal Niezalezna.pl rozmawia z jej rzecznikiem prasowym Ewą Król.
Jak widzą Państwo swojego odbiorcę - nie tylko widza, ale w zasadzie i słuchacza?
Odbiorca naszych immersyjnych wystaw jest niezwykle zróżnicowany, co stanowi dla nas wyzwanie. Obserwujemy, że publiczność składa się zarówno z miłośników „konwencjonalnej” sztuki, poszukujących głębszych przekazów i doświadczeń artystycznych, jak i tych, którzy przychodzą po ciekawą rozrywkę i nowe wrażenia sensoryczne.
Naszym celem jest stworzenie atmosfery, która będzie otwarta i przyjazna dla wszystkich, bez względu na ich poziom zainteresowania sztuką. Dlatego też staramy się dostosować nasze wystawy i programy do różnorodnych gustów i oczekiwań publiczności. Dla wielu osób nasze wystawy stanowią podróż po różnorodnych formach sztuki, której doświadczanie angażuje nie tylko wzrok, ale także inne zmysły, w tym słuch.
To już jest kolejna Państwa wystawa o podobnym charakterze. Wcześniejsze były poświęcone pracom van Gogha, czy też impresjonistom, Da Vinci. Czy mają Państwo informację zwrotną od tych, którzy je odwiedzili? Czy wiemy, co widz zapamiętuje z takiej wizyty najbardziej?
Od kilku lat prezentujemy na polskim rynku wystawy multimedialne/immersyjne z wykorzystaniem zaawansowanych technologii. Pragniemy nie tylko prezentować dzieła największych światowych artystów, lecz również zapewnić naszym gościom niezapomniane i inspirujące doświadczenie.
Otrzymujemy pozytywne opinie od odwiedzających, które potwierdzają, że nasze wystawy przyciągają uwagę osób w różnym wieku, od najmłodszych dzieci po seniorów. Komunikaty te często pojawiają się na platformach społecznościowych, gdzie nasi goście wyrażają swoje zadowolenie z przeżycia sztuki w ten sposób.
Wizyta w naszych progach nie tylko pozwala na relaksację i delektowanie się estetyką, lecz również stanowi wyjątkową okazję do zgłębiania wiedzy na temat życia i twórczości wybitnych artystów, takich właśnie jak Vincent van Gogh, Da Vinci czy Gustav Klimt. Interaktywne prezentacje dają możliwość lepiej zrozumieć kontekst historyczny i artystyczny dzieł oraz odnaleźć w nich inspirację do rozwijania nowych zainteresowań i odkrywania piękna sztuki.
W ten sposób nasze wystawy nie tylko bawią, lecz również pełnią ważną rolę w edukacji, inspiracji oraz rozwoju kulturowego społeczeństwa. Jesteśmy dumni z faktu, że możemy przyczynić się do poszerzania horyzontów naszych gości.
Co jest najtrudniejszym w tworzeniu takiej wystawy?
Tworzenie wystaw multimedialnych/immersyjnych stanowi wyzwanie, które wymaga skrupulatnego planowania i precyzji na każdym etapie – od początkowych prac graficznych po montaż na miejscu. Jednakże, pomimo złożoności procesu, efekt końcowy nagradza nas doświadczeniem artystycznym, które przekracza granice tradycyjnych muzeów.
Kluczowym aspektem tego procesu jest harmonizacja nowoczesnych technologii z dziedzictwem kulturowym, działami sztuki. To wymaga współpracy zespołu ekspertów z różnych dziedzin, z różnych krajów, którzy wspólnie dążą do stworzenia przestrzeni, w której dzieła ożywają i komunikują się z widzami w sposób dotąd niespotykany.
Pierwszym krokiem jest długa praca nad dokumentacją i przetwarzaniem obrazów, co może trwać kilka lat. Wykorzystując zaawansowane technologie, takie jak Digital Art. 360, jesteśmy w stanie stworzyć interaktywną przestrzeń, w której arcydzieła stają się dynamicznymi elementami środowiska, otwierając przed widzami nowe perspektywy postrzegania i zrozumienia sztuki.
Jednym z największych wyzwań jest połączenie różnych elementów – obrazów, muzyki, głosu lektora – w spójną narrację, która angażuje zmysły i emocje widza, przenosząc go w wewnętrzny świat malarzy i artystów. Dzięki wykorzystaniu innowacyjnych technologii, takich jak projekcje na różnych powierzchniach czy interaktywne eksponaty, tworzymy spektakl, który nie tylko prezentuje sztukę, ale także integruje ją z doświadczeniem widza.