reset

Rosyjskie wpływy w Polsce po prostu musiały nie tylko być w tamtym czasie, ale później również pozostać, czy być odtwarzane - stwierdził na antenie Telewizji Republik prof. Sławomir Cenckiewicz. Były szef sejmowej komisji ds. zbadania wypływów rosyjskich zgodził się z prezydentem, że wspomniany organ powstał za późno. Zwrócił też uwagę na trwający "festiwal bardzo dziwnych zachowań ludzi, którzy tworzyli masę rosyjskich wpływów w Europie i Polsce". Wspomniał też, że jest w trakcie pisania książki na temat prorosyjskiej polityki Donalda Tuska z lat 2007-2014 i badane przez niego dokumenty są szokujące.

Generałowie Janusz Nosek i Piotr Pytel, a także płk Krzysztof Dusza - szefowie SKW oraz ich zastępca w latach rządów PO-PSL - wydali oświadczenie w odpowiedzi na opublikowany raport komisji ds. rosyjskich wpływów, obejmujący współpracę Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa w latach 2010-2014. Powtórzyli w nim absurdalne tezy o tym, że to... "FSB na skutek dialogu z SKW ulegała polskim wpływom". Zagrozili też autorom raportu odpowiedzialnością "karną i cywilną".

"Pokażecie chociażby jedną notatkę, pismo, cokolwiek co wskazywałoby na współpracę SKW z Rosjanami? Nie pokażecie - jesteście patologicznymi, wrednymi oszustami" - napisał po odwołaniu członków komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich gen. Piotr Pytel w mediach społecznościowych. Były szef organu prof. Sławomir Cenckiewicz ujawnił w studiu TVP Info dokument, który nie pozostawia wątpliwości w tej kwestii.