Lech Poznań

Na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczął się o godz. 16.00 finał piłkarskiego Pucharu Polski, w którym Lech Poznań gra z Rakowem Częstochowa. Większość kibiców "Kolejorza" wciąż stoi jednak pod stadionem, ich sektory świecą pustkami. Powodem ich nieporozumienia z organizatorami jest zakaz wnoszenia dużych flag, tzw. sektorówek. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa, aby uniknąć problemów związanych m.in. z pirotechniką. Prezes PZPN Cezary Kulesza zapowiedział, że jeżeli w przyszłości taka "nadgorliwość" warszawskich służb się powtórzy, finał PP nie odbędzie się w stolicy.

W rozgrywkach o piłkarski Puchar Polski zostaną w tym tygodniu wyłonieni finaliści. Dziś występująca na czwartym poziomie Olimpia Grudziądz podejmie Lecha Poznań, a jutro broniący trofeum Raków Częstochowa zagra z mistrzem kraju Legią Warszawa.

Lech Poznań w sobotnim meczu 21. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy nie dał szans drużynie Bruk Bet Termaliki Nieciecza. Kolejorz wygrał 5:0 i umocnił się na pozycji lidera.