Bałtyk
Polski statek zatonął w okolicach Bornholmu. Niewykluczone, że doszło do kolizji z inną jednostką
Polski statek „Miętus” zatonął 9 mil na południe od miejscowości Ronne na wyspie Bornholm. Wszystkie osoby zostały uratowane przez duńskie służby – powiedział PAP rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni Rafał Goeck. Jak informuje rmf24.pl, na pokładzie znajdowało się 16 osób.
To człowiek zabił foki z Bałtyku
Sekcje trzech fok, które kilka tygodni temu znaleziono na wybrzeżu Bałtyku, wykazały, że zwierzętom zmiażdżono głowy. Dwie z fok wypatroszono i obciążono cegłami, co najprawdopodobniej miało sprawić, by ich ciała zatonęły. Sprawę śmierci zwierząt bada gdyńska policja.