- Nowelizacja ustawy o polskim IPN jest "niewłaściwa" i "godna potępienia" - zagrzmiał dziś minister spraw zagranicznych Francji Jean-Yves Le Drian w telewizji BFMTV. Jeśli mówił o historii, to coś wspomniał o kolaboracji Francuzów z Hitlerem i łapankach na Żydów, w których Niemcom pomagali Francuzi?
Szef MSZ Francji stwierdził również, że "nie należy na nowo pisać historii; to nigdy nie jest dobre". No to przypominamy pewne fakty z historii Francji - dotyczą II wojny światowej.
Dziś francuskie władze – w tym wypadku szef MSZ, krytykuje podpis prezydenta Dudy pod nowelizacją ustawy o IPN, zgodnie z którą, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".
Francuzom należy widać przypomnieć, jakie działania podejmowali w czasie II wojny światowej, chodzi o tzw. Francję Vichy, która powstała w konsekwencji ustawy Zgromadzenia Narodowego III Republiki o nadzwyczajnych pełnomocnictwach dla premiera Francji, marszałka Francji Philippe’a Pétaina po klęsce Francji w bitwie o Francję w 1940 roku.
Wówczas, zgodnie z warunkami zawieszenia broni podpisanego dniu 22 czerwca 1940 r. przez gen. Charles’a Huntzingera ze strony francuskiej i gen. Wilhelma Keitla ze strony niemieckiej, blisko 2/3 powierzchni Francji znalazło się pod okupacją niemiecką. Pozostała część Francji, jej protektoraty i kolonie miały pozostać nieokupowane przez Niemców i Włochów.
Ówczesne władze zakrojoną na szeroką skalę kampanię antyżydowską. Rozpoczęły się „łapanki” Żydów i wywożono ich do obozów. Francuskimi wagonami towarowymi do niemieckich obozów koncentracyjnych deportowano niemal 76 tysięcy Żydów. Przeżyło tylko 3 tysiące osób.
Przypomniał o tym redaktor naczelny niezalezna.pl:
Ustawę o IPN potępiła już Mniejszość Niemiecka, a dziś zrobili to Francuzi, którzy podczas II wojny światowej dostarczyli do niemieckich pieców 75 tys. Żydów. Czekamy na Włochów i Japończyków
— G. Wierzchołowski (@GWierzcholowski) 7 lutego 2018