Jak donoszą zachodnie media w Maceracie w Środkowych Włoszech doszło do strzelaniny. Napastnik ranił sześć osób, w tym cztery ciężko.
Do zdarzenia doszło w Maceracie w regionie Marche w środkowej części kraju. Według lokalnych doniesień napastnik jeździł samochodem po mieście i strzelał do przechodniów. Telewizja RAI podała, że agresor za cel brał czarnoskóre osoby.
AKTUALIZACJA:
Siedem osób zostało rannych po tym, jak ogień otworzył do nich na ulicy 28-letni Włoch. Sprawca strzelaniny został zatrzymany
- podały media.
Sprawca strzelaniny został zatrzymany przez policję. Na widok zbliżających się funkcjonariuszy wykonał gest salutu rzymskiego. Dlatego, jak zauważają media, atak ten mógł mieć tło rasistowskie.
Strzelać miano z samochodu marki Alfa Romeo. Niektórzy świadkowie mówią, że w aucie siedziały dwie osoby.
#Macerata #Italia in corso attacco armato ,sparì da automobile contro persone di colore, ecco uno dei colpiti in via Velini pic.twitter.com/beYq2BSpkd
— Atlantide (@Atlantide4world) 3 lutego 2018
Głos zabrał burmistrz miasta Romano Carancini.
Na ulicach jest uzbrojony mężczyzna, który strzela
– napisał na Facebooku Cerancini apelując o pozostanie w domach i oczekiwanie na dalsze informacje.
Włoskie media łączą sprawę strzelaniny ze śmiercią 18-letniej Włoszki. Poćwiartowane ciało nastolatki znaleziono kilka dni temu. Było ukryte w dwóch walizkach. W związku ze zbrodnią aresztowany został Nigeryjczyk
– pisze rfm24.pl.
#Macerata fermato uno dei presunti killer. pic.twitter.com/RPQPd78OFw
— Alessio Ruta (@alessioruta) 3 lutego 2018