Grecka polityk, Eva Kaili, jedna z głównych podejrzanych w korupcyjnej aferze w Parlamencie Europejskim, nazywanej medialnie "Katargate", pojedzie do Strasbourga. Tam weźmie udział w sesji Parlamentu Europejskiego. Od końca maja była wiceszefowa PE nie przebywa już w areszcie domowym.
"Brukselski sąd zdecydował, za zgodą sędziego śledczego Michela Claise’a i sędziego federalnego Raphaela Malagniniego, że Kaili może udać się w podróż do Strasburga tylko w celu wykonywania swoich obowiązków"
– oświadczyli w niedzielę prawnicy eurodeputowanej, Sven Mary i Michalis Dimitrakopoulos.
"Nie wolno jej wyjeżdżać do innych miejsc we Francji w żadnym innym celu bez pozwolenia sędziego śledczego" – dodali.
Media określają wyjazd Kaili jako "służbowy". Weźmie ona udział w przyszłotygodniowej sesji Parlamentu Europejskiego.
Kaili - po wielokrotnie przedłużanym areszcie tymczasowym - od kwietnia 2023 r. przebywała w areszcie domowym i znajdowała się pod elektronicznym dozorem. Pod koniec maja prokuratura poinformowała, że grecka polityk nie przebywa już w areszcie domowym, a jej prawnicy zapowiedzieli, że planuje ona wznowić swoje obowiązki z Parlamencie Europejskim. Jednocześnie Eva Kaili objęta jest zakazem opuszczania terytorium Belgii, a w każdym przypadku wyjazdu - jak obecnie - zgodę na to musi wydać sąd.
Eva Kaili po tym, jak usłyszała zarzuty, została usunięta ze stanowiska wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego z ramienia socjalistów, jednak wciąż pozostaje członkiem PE.
Afera korupcyjna wybuchła w grudniu 2022 r. wraz z aresztowaniem byłej wiceprzewodniczącej PE, greckiej socjalistki Evy Kaili. Jest podejrzewana o branie ogromnych łapówek od Kataru i śledztwo w tej sprawie toczy się w Belgii. Jednocześnie śledztwo w jej sprawie trwa w Grecji, gdzie również grozi jej więzienie. Jeśli Kaili zostanie uznana za winną w Grecji, wyrok wydany przez krajowy organ sądowy będzie najprawdopodobniej surowszy niż ten w Belgii.
W Grecji Kaili jest m.in. pod lupą urzędu ds. prania pieniędzy. Śledztwo w jej sprawie ma doprowadzić do ustalenia, czy przywoziła z zagranicy niezadeklarowane środki finansowe i inwestowała je w Grecji, głównie w nieruchomości.
Kaili nie jest jedyną negatywną bohaterką afery korupcyjnej w PE. W sprawę zamieszana jest również jej rodzina i bliscy.
Podejrzanym jest m.in. Pier Antonio Panzeri, były włoski europoseł. Jest założycielem organizacji pozarządowej Fight Impunity. W związku z aferą korupcyjną postawiono mu zarzuty. W aferę zamieszani są też europosłowie Marc Tarabella i Andrea Cozzolino.