Rosja może użyć broni jądrowej nie wtedy, kiedy poczuje się osaczona, jak twierdzi światowa dyplomacja, ale wtedy, gdy będzie bezkarna - powiedział w wywiadzie dla indyjskiej telewizji Republic TV prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Wszystkie przykłady użycia siły potwierdzają, że dochodzi do tego wówczas, gdy Rosja czuje słabość drugiej strony. Wtedy właśnie wykorzystują swoją siłę i arogancję
- ocenił Zełenski w wywiadzie cytowanym przez portal Ukrainska Prawda.
"Broń nuklearna nie jest tutaj wyjątkiem" - wyjaśnił prezydent. "Przy tym nie dojdzie do jej użycia dlatego, że ktoś nam pomaga, czy ktoś da nam samoloty czy czołgi" - dodał.
"Wszyscy, którzy rządzą Rosją, chcą żyć. Wszyscy kochają życie i nie chcą oddać władzy. Użycie broni jądrowej doprowadziłoby do tego, że straciliby wszystko; dlatego w to nie wierzę"
- powiedział Zełenski.