Kilka dni temu świat obiegła wiadomość o tym, że Rosjanie wycofali się z Chersonia. Miasto od kilku miesięcy było od rosyjską okupacją. Wycofując się stamtąd, Rosjanie - jak mają to w zwyczaju - zabierali ze sobą wszystko co się da. Rabunku dokonali również w chersońskim zoo...
Wcześniej pisaliśmy o tym, że Rosjanie uciekając z obwodu chersońskiego, wzięli ze sobą wiele rzeczy, niebędących ich własnością. Były to m.in. dzieła sztuki czy... muszle klozetowe.
Jak się okazało, punktem na mapie ich ucieczki było również zoo w Chersoniu. Tam, łupem Rosjan, stał się... szop pracz. Ukradzione zwierzę, jak podaje ministerstwo obrony Ukrainy, było najcenniejszą zdobyczą.
"Okupanci ukradli Chersonowi wszystko: obrazy z galerii sztuki, antyki z muzeów, historyczne rękopisy z bibliotek. Ale ich najcenniejszym łupem był szop, którego ukradli z zoo. Ukradnij szopa i zgiń"
- napisano w Twitterowym wpisie, do którego dołączono nagranie z kradzieży.
Widać na nim jak żołdak Putina siłą złapał niczemu niewinne zwierzę za ogon, trzymał do góry nogami, a następnie z całym impetem wrzucił do klatki.
The occupiers stole everything from Kherson: paintings from art galleries, antiquities from museums, historic manuscripts from libraries. But their most prized loot was a raccoon they stole from a zoo. Steal a raccoon and Die. pic.twitter.com/1mqBrrKjHQ
— Defense of Ukraine (@DefenceU) November 13, 2022
Po tym, jak informacja o skradzionym przez Rosjan szopie obiegł internet, ilość komentarzy, jak i memów wzrasta z godziny na godzinę.
Pojawił się m.in. nowy herb rosyjskiej armii, w którego środku są szop pracz, pralka oraz... sedes. Dotychczas to właśnie pralki, wywożone nawet na czołgach, stały się symbolem masowych grabieży dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.
"Szop pracz to sakralny symbol prania. Kto włada szopem, nie potrzebuje pralki"
- skomentował w prześmiewczym tonie jeden z internautów.
Kpin na temat „sakralnego” znaczenia szopa pracza jest więcej.
„Ten, kto kontroluje szopa, ten kontroluje bieg historii”
– napisano w innym memie, wkładając te słowa w usta Aleksandra Dugina, uważanego za wpływowego rosyjskiego ideologa.
Internauci proponują wymianę - szop za rosyjskich jeńców wojennych. Inni sugerują zaś, że to szop bojowy, który będzie siać śmierć w rosyjskich szeregach albo przynajmniej weźmie jeńców. W sieci zaprojektowano również order „za zdobycie szopa”.
Украинцы высмеяли оккупантов, выкравших енота из зоопарка в Херсоне.
— charter97.org (@charter_97) November 13, 2022
Животное возглавит оккупационное правительство Херсонской области в изгнании?https://t.co/gf0Uh5QfHR pic.twitter.com/xhwwKOfr3W
W ukraińskich mediach pojawiły się również komentarze przedstawiciela organizacji UAnimals Ołeksandra Todorczuka, który wskazał, że oprócz szopa Rosjanie wywieźli z kraju także inne zwierzęta. Jak dodał, zrobił to nie jakiś „głupi żołnierz, ale rosyjskie dowództwo”. Zwierzęta z chersońskiego zoo miały trafić na okupowany Krym.