Do wyzwolonego spod rosyjskiej okupacji Chersonia w południowej części Ukrainy wróciły i przystąpiły do działania władze miejskie i obwodowe, policja oraz Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Informację o normującej się w mieście sytuacji przekazał szef chersońskich władz obwodowych Jarosław Januszewycz. W mieście wprowadzono godzinę policyjną.
Gubernator, zwracając się na nagraniu wideo do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, oświadczył, że do miasta "przybyły i przystąpiły do wykonywania obowiązków wojskowa administracja obwodu chersońskiego, wojskowa administracja miasta Chersoń, wojskowa administracja rejonu chersońskiego".
Do wykonywania obowiązków przystąpiła też policja i SBU. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przystąpiła do rozminowywania.
"Przywracamy miasto do normalnego życia"
- dodał Januszewycz, stojąc przed budynkiem chersońskiej administracji.
Na innym nagraniu szef władz regionu przekazał, że ze względów bezpieczeństwa w Chersoniu w sobotę obowiązuje godzina policyjna od 17 do 8. Będą też wprowadzone ograniczenia wjazdu i wyjazdu z miasta.
Jak pisze niezależny rosyjski portal Meduza, dziś okupacyjne władze rejonu kachowskiego - znajdującego się na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim - ogłosiły ewakuację swoich pracowników. Administracja opuszcza 15-kilometrową strefę na wschodnim brzegu rzeki.