W miejscowości Kadijiwka na terytorium samozwańczej "Ługańskiej Republiki Ludowej" na wschodzie Ukrainy zniszczono bazę rosyjskich najemników z Grupy Wagnera. - Według wstępnych doniesień przeżyła tylko jedna osoba - poinformowała agencja UNIAN za ukraińskim dziennikarzem Romanem Boczkałą.
Boczkała opublikował na Telegramie zdjęcie, na którym widać kłęby dymu unoszące się nad stadionem w Kadijiwce. "Płonie stadion w Stachanowie (nowa-stara nazwa Kadijiwki, przywrócona przez okupacyjne władze Ługańskiej Republiki Ludowej), gdzie znajdowała się baza wagnerowców" - przekazał korespondent.
31 maja Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała zapis przechwyconej rozmowy rosyjskich żołnierzy, z której wynikało, że najemnicy z Grupy Wagnera zostali rozbici przez ukraińskie siły w Donbasie. Pod koniec marca rzecznik Pentagonu John Kirby poinformował, że Kreml zintensyfikował działania w tym regionie, ściągając tam posiłki, w tym około tysiąca wagnerowców.