Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Włoch Mario Draghi zakończyli wizytę w Kijowie i wsiedli do pociągu na dworcu w stolicy Ukrainy. Informację przekazała wieczorem telewizja RAI. Podczas prawie 12-godzinnego pobytu na Ukrainie odwiedzili zniszczony przez Rosjan Irpień oraz spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Trzej przywódcy krajów europejskich przyjechali do Kijowa nocnym pociągiem, który wyruszył z Medyki w Polsce w środę wieczorem. Podczas 10-godzinnej podróży przeprowadzili długą rozmowę.
Po spotkaniu z Zełenskim liderzy trzech wielkich krajów Unii Europejskiej, do których w Kijowie dołączył prezydent Rumunii Klaus Iohannis, poinformowali na konferencji prasowej, że wyrazili poparcie dla nadania Ukrainie statusu kandydata do UE.