Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Rosja ma problem. Nowo zmobilizowani poborowi nie mają przeszkolenia. A to dopiero początek kłopotów

Brytyjskie ministerstwo obrony informuje o fatalnej sytuacji w armii okupanta, która atakuje Ukrainę. Rosyjskie siły zbrojne mają problem z zapewnieniem przeszkolenia dla żołnierzy powołanych w ramach "częściowej mobilizacji", a regularny jesienny pobór jeszcze je spotęguje.

Władimir Putin
Władimir Putin
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Mobilizacja, która ogłosił Putin zabrała ze sobą wiele żyć. Z przedstawionych wczoraj szacunków niezależnego rosyjskiego portalu Mediazona i rosyjskiej redakcji BBC wynika, iż na wojnie z Ukrainą zginęło już co najmniej 115 żołnierzy zmobilizowanych do armii rosyjskiej. W rzeczywistości - liczby te mogą być o wiele większe.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej zwrócono uwagę, że Rosja ma zapewne problemy z zapewnieniem szkoleń wojskowych dla mobilizowanych żołnierzy. Jak wskazano, te problemy dawały się już we znaki w przypadku szkoleń dla około 300 tys. żołnierzy powołanych w ramach "częściowej mobilizacji", ogłoszonej 21 września, a zostaną spotęgowane coroczny jesienny pobór, ogłoszony w dniu 30 września i rozpoczynający się 1 listopada, w którym zwykle powoływanych jest dodatkowe 120 tys. personelu.

"Nowo zmobilizowani poborowi prawdopodobnie mają minimalne przeszkolenie lub nie mają go wcale. Doświadczeni oficerowie i szkoleniowcy zostali oddelegowani do walki na Ukrainie, a niektórzy prawdopodobnie zginęli w konflikcie. Siły rosyjskie prowadzą szkolenia na Białorusi z powodu braku w Rosji kadry szkoleniowej, amunicji i obiektów. Rozmieszczenie sił z niewielkim lub żadnym wyszkoleniem daje niewielkie dodatkowe ofensywne zdolności bojowe"

- napisano.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Ukraina

mg