Na znalezionych zwłokach są oznaki nienaturalnej śmierci, takie jak rany postrzałowe czy urazy spowodowane wybuchami amunicji.
Szef prokuratury obwodu mikołajowskiego Dmytro Kazak poinformował, że po znalezieniu ciał wszczęto śledztwa i zlecono przeprowadzenie odpowiednich ekspertyz.
Ustalana jest tożsamość osób związanych z przestępstwami. W mieście nie znaleziono miejsca zbiorowego pochówku ludzi.
Snihuriwka została odbita z rąk rosyjskich przez ukraińską armię w listopadzie. Lokalne media później informowały, że rosyjskie siły okupacyjne zorganizowały w mieście katownie, do których trafiała miejscowa ludność.