Rosyjscy najeźdźcy nie mają żadnych hamulców na Ukrainie. W Mariupolu, który doszczętnie zniszczyli, mocno zabolała ich nazwa miejscowego placu - był to bowiem "Plac Wolności". Jak donosi kanał Nexta, Rosjanie zmienili jego nazwę na "Plac Lenina", a do tego zawiesili rosyjską flagę.
Mariupol został niemal całkowicie zniszczony przez wojska rosyjskie, które przez blisko trzy miesiące atakowały miasto z powietrza, morza i lądu. Liczbę ofiar cywilnych wśród mieszkańców ocenia się na co najmniej 22 tys.
W mieście panuje dramatyczna sytuacja, nie ma prądu i wody. Mer Wadym Bojczenko od kilku tygodni ostrzega przed wybuchem epidemii chorób zakaźnych w mieście. Jak powiedział niedawno ukraińskiej sekcji BBC, „cholera, dezynteria i inne choroby zakaźne już są w mieście”. Zniszczona jest znaczna część infrastruktury Mariupola i z powodu uszkodzenia infrastruktury sanitarnej woda miesza się ze ściekami. Stan sanitarny miasta pogarszają ciała zabitych i śmieci na ulicach.
Co w takich warunkach jest najważniejsze dla Rosjan, okupujących miasto? Na pewno nie ludzie. Już wcześniej informowano, że zmieniono miejskie "witacze" z języka ukraińskiego na rosyjski. Tym razem najeźdźcy poszli krok dalej. Przemianowali bowiem "Plac Wolności" na "Plac Lenina". Z placu powiewa teraz rosyjska flaga. W tle - zniszczone budynki i ciała zabitych cywilów. To obrazek podsumowujący całą wojnę...
The invaders renamed "Freedom Square" in #Mariupol to "Lenin Square" and raised there #Russian flag
— NEXTA (@nexta_tv) June 11, 2022
What a symbolism - the tricolor against the background of the destroyed, burnt houses on Lenin Square. pic.twitter.com/pbbXVQIRiB