Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nie tylko mobilizacja. Rosja ściąga żołnierzy skąd może. "Ważnym regionem dla Kremla są Bałkany"

Kolejne doniesienia pokazują, że Federacja Rosyjska za wszelką cenę chce zwiększyć liczebność swojej armii. Jak przekazuje ukraiński rządowy portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, Kreml szuka najemników. "Ważnym regionem stały się w tym względzie Bałkany" - podano.

pixabay.com

Jedną z osób odpowiedzialnych za ten proceder jest obywatel Serbii Dejan Berić - zamieszkały obecnie w Rosji były najemnik, który walczył przeciwko ukraińskim wojskom w 2014 roku w Donbasie. Kolejny Serb werbujący mieszkańców państw bałkańskich to Żika Radojicić, walczący obecnie po stronie sił agresora podczas inwazji na Ukrainę - powiadomił serwis prowadzony przez władze w Kijowie.

"Przypominamy, że paszport kraju trzeciego nie zwalnia uczestników wojny (po stronie Rosji) z odpowiedzialności"

- podkreślono na łamach portalu.

Najemnicy na usługach Kremla

Doniesienia o rekrutowaniu przez Kreml zagranicznych najemników i wysyłaniu ich na front pojawiają się od wiosny 2022 roku, czyli pierwszych miesięcy rosyjskiego najazdu na sąsiedni kraj. W szeregach agresora mieli walczyć nieliczni obywatele m.in. Syrii i Republiki Środkowoafrykańskiej.

W połowie listopada niezależne media informowały, że na Ukrainie zginął student z Zambii, zwerbowany do walki w zakładzie karnym przez rosyjską prywatną firmę wojskową, znaną jako grupa Wagnera.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#wojna #Ukraina #Rosja #Serbia #najemnicy rosyjscy w Syrii