Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Masakra na Ukraińcach w Motyżynie. Strzały w tył głowy: nie oszczędzono nawet kobiet

Tak wygląda "denazyfikacja" Ukrainy. Po tym, jak Rosjanie wycofali się z wielu podkijowskich miejscowości, wjechały do nich wojska ukraińskie. To, co zastają na miejscu, jest zatrważające. Na ulicach leżą zwłoki - głównie mężczyzn, ze związanymi rękami i śladami postrzałowymi głowy. Jak wynika z relacji pojawiających się w mediach społecznościowych, Rosjanie mordowali także całe rodziny.

bm

Zdjęcia z niektórych odbitych z rąk okupanta miejscowości są porażające. 

Reklama

Motyżyn. Ukraińscy cywile rozstrzelani przez rosyjskich żołnierzy. Dwie kobiety i czterech mężczyzn. Strzał w tył głowy. Niektórzy ludzie mają ręce związane za plecami

- relacjonuje jeden z ukraińskich profili na Twitterze.

Wśród zabitych są prawdopodobnie mąż i syn porwanej wcześniej sołtys Motyżyna - informują ukraińscy żołnierze.

Sołtys Olha Suchenko została porwana 23 marca.

Ministerstwo Obrony Ukrainy informuje także o znalezionych w pobliżu drogi, ok. 20 kilometrów od Kijowa, nagich zwłokach kilku kobiet, które prawdopodobnie miały zostać spalone.

Na nagraniu opublikowanym przez ukraińskiego dziennikarza Stanisława Asejewa widzimy ciała mężczyzn leżące na ulicy. Według niego, są to "panowie domu". Przed każdym z domów leżą bowiem zwłoki jednego mężczyzny. Jak przypomina, podobne egzekucje - tzw. zaczystki - Rosjanie praktykowali w Czeczenii.

 

bm

Reklama