Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Kolejne odwołania w rosyjskim dowództwie. Putinowi nie podobają się działania na froncie?

Według informacji, jakie przekazał ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk za pośrednictwem Telegramu, czterej rosyjscy generałowie, w tym dowodzący zgrupowaniem sił Zachodniego Okręgu Wojskowego Andriej Syczewoj i dowódcy trzech armii, zostali odwołani z kierowniczych funkcji w związku z porażkami podczas wojny w Ukrainie.

Putinowi jednak niezadowolony?
Putinowi jednak niezadowolony?
Fot. Aleksiej Witwicki | GAZETA POLSKA

Według Cymbaluka zdymisjonowano dowódcę 6. ogólnowojskowej armii Zachodniego Okręgu Wojskowego gen. Władisława Jerszowa, kierującego 1. armią pancerną Zachodniego Okręgu Wojskowego gen. Wiaczesława Gurowa oraz dowódcę 49. ogólnowojskowej armii Południowego Okręgu Wojskowego gen. Jakowa Riazancewa.

"Wszyscy stracili stanowiska z powodu 'niesatysfakcjonujących rezultatów (działań)' podczas 'operacji specjalnej' (propagandowe rosyjskie określenie inwazji na Ukrainę - red.)"

- napisał w niedzielę wieczorem Cymbaluk na Telegramie.

Wcześniej, 25 marca, doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz przekazał, że Riazancew jakoby zginął w ukraińskim ataku na lotnisku w Czornobajiwce w pobliżu okupowanego Chersonia.

Straty rosną z każdym dniem

Jak powiadomił w poniedziałek rano ukraiński sztab generalny, od 24 lutego, czyli od początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj, wojska agresora straciły około 49,8 tys. żołnierzy (zabitych, rannych i zaginionych), a także m.in. 2068 czołgów, 4459 pojazdów opancerzonych, 236 samolotów bojowych i 206 śmigłowców. 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Władimir Putin #Ukraina #Rosja #wojna

az