Oficerowie wywiadu twierdzą, że w Czeczenii trwa formowanie i szkolenie czterech batalionów do wysłania na wojnę na Ukrainie. Znaczna część "ochotników" to porwani miejscowi młodzi mężczyźni, głównie z obszarów wiejskich.
Pod groźbą aresztowania pod spreparowanymi zarzutami lub torturami są zmuszeni podpisać umowę o udziale w wojnie z Ukrainą.
Praktyka porywania mężczyzn w celu uzupełnienia jednostek "ochotniczych" wywołuje falę niezadowolenia wśród mieszkańców Czeczenii. Miejscowi są oburzeni faktem, że Kadyrow wysyła muzułmanów na "cudzą wojnę między dwoma chrześcijańskimi narodami". Taka polityka głowy republiki jest postrzegana jako zdrada muzułmanów
- zaznaczono w oświadczeniu ukraińskiego wywiadu.