Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

I po co te putinowskie referenda w Donbasie? Zełenski: Nic nie dadzą, tylko utrudnią negocjacje

"Możliwe przeprowadzenie referendum o "przyłączeniu" do Rosji samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej dodatkowo utrudni negocjacje" - ocenił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Władimir Putin
Władimir Putin
kremlin.ru

Takich pseudoreferendów może być dużo. Ukraina i tak nie będzie ich uznawać. Najważniejsze, że wraz z Ukrainą nie będzie ich uznawać również cały cywilizowany świat

 - powiedział Zełenski.

Prezydent, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina, ocenił, że takie referendum "niczego nie da oprócz kolejnego utrudnienia jakichkolwiek negocjacji".

"Jeśli chcemy wszystko to utrudniać już całej Europie i światu, możemy kontynuować zabawę w te referenda, które żadnego wyniku nie dadzą - ani bieżącego, ani historycznego" - ocenił szef ukraińskiego państwa.

Według niezależnego rosyjskiego portalu Meduza w połowie maja odbędą się referenda w sprawie "przyłączenia" do Rosji samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej w Donbasie oraz referendum w sprawie utworzenia tzw. Chersońskiej Republiki Ludowej.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Wołodymyr Zełenski #Rosja #Ukraina #Ługańska Republika Ludowa #Doniecka Republika Ludowa #Władimir Putin

mt