Stolica Ukrainy Kijów i okolice zostały dziś nad ranem ponownie zaatakowane przez wyprodukowane w Iranie rosyjskie drony Shahed. W mieście ogłoszono alarm przeciwlotniczy. W Kijowie prawdopodobnie nikt nie ucierpiał, ale w obwodzie kijowskim co najmniej dwie osoby są ranne - powiadomiły władze.
Według ogłoszonego komunikatu w przestrzeni powietrznej Kijowa wykryto ponad 20 dronów, z których co najmniej 15 zostało zestrzelonych. Atakowana była infrastruktura krytyczna.
Z powodu uszkodzeń infrastruktury planowane są przerwy w dostawach prądu.
Overnight, the #Russian invaders attacked #Kyiv with #Iranian drones. Mayor #Klitschko reported that critical infrastructure was damaged as a result of the strikes.
— NEXTA (@nexta_tv) December 19, 2022
Air defense forces shot down 30 Shahed drones out of 35 overnight, the #Ukrainian Air Force said. pic.twitter.com/HTI0sT5E3K
„W Kijowie według wstępnych ustaleń nikt nie ucierpiał w wyniku wrogiego ataku dronami. Medycy i ratownicy jeszcze pracują na miejscu ataków”
– powiadomił Witalij Kliczko, mer ukraińskiej stolicy. Wcześniej informowano, że wybuchy miały miejsce w dzielnicach sołomianskiej i szewczenkowskiej.
Wiadomo już natomiast o co najmniej dwóch osobach rannych na terenie obwodu kijowskiego – powiadomił szef obwodowej administracji wojskowej Ołeksij Kułeba.
„Uszkodzone zostały obiekty infrastruktury i domy prywatne. Wstępnie posiadamy informacje o dwóch osobach rannych. Jest im udzielana pomoc”
– napisał Kułeba..
Przedsiębiorstwo energetyczne YASNO powiadomiło z kolei, że wprowadzono przerwy w dostawach prądu w celu ustabilizowania systemu energetycznego.
Stolica Ukrainy Kijów i okolice zostały w poniedziałek nad ranem ponownie zaatakowane przez Rosjan wyprodukowanymi w Iranie dronami Shahed-136 - poinformowała na Telegramie administracja wojskowa obwodu kijowskiego. W regionie ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
W piątek Kijów i inne rejony Ukrainy były już celem zmasowanego ataku dronów. Celem były obiekty infrastruktury krytycznej, przede wszystkim energetycznej.