„To bezprecedensowe przejęcie narkotyków przez DEA stanowi poważny cios dla kartelu Sinaloa, eliminując truciznę z naszych ulic i chroniąc obywateli amerykańskich przed plagą fentanylu. Departament Sprawiedliwości będzie kontynuował współpracę z naszymi partnerami w organach ścigania, aby rozbić każdą siatkę karteli działającą nielegalnie na terenie Stanów Zjednoczonych”
– przekazała prokurator generalna USA Pamela Bondi.
Fentanyl - problem narasta
Fentanyl to silnie działający syntetyczny opioid, stosowany jako lek przeciwbólowy, objęty ścisłym nadzorem ze względu na wysokie ryzyko nadużyć.
W ramach szeroko zakrojonej operacji służby porządkowe przeprowadziły skoordynowane naloty w pięciu stanach USA, co doprowadziło do rozbicia jednej z największych i najbardziej niebezpiecznych organizacji zajmujących się handlem narkotykami w historii kraju.
„Nasze społeczności są dziś bezpieczniejsze dzięki niestrudzonemu zaangażowaniu i koordynacji między federalnymi, stanowymi, plemiennymi i lokalnymi organami ścigania”
– przekazał we wtorkowym oświadczeniu prokurator USA Ryan Ellison z okręgu Nowego Meksyku.
W wyniku wspólnych działań w Nowym Meksyku, Oregonie, Utah, Arizonie i Nevadzie oprócz fentanylu przejęto także inne nielegalne środki odurzające, takie jak heroina, kokaina oraz metamfetamina. Według przedstawicielki władz, Bondi, wartość zabezpieczonych narkotyków szacowana jest na około 4 miliony dolarów.

Jak wynika z danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), choć skala kryzysu opioidowego w USA nieco zmalała, fentanyl nadal odpowiada za niemal 200 zgonów dziennie. Liczba śmiertelnych przedawkowań narkotyków spadła o 4% między 2022 a 2023 rokiem, jednak roczna liczba ofiar wciąż wynosi około 100 tysięcy.