Prokremlowska i antyzachodnia rozgłośnia radiowa Sputnik nie będzie nadawała w Armenii co najmniej przez miesiąc. Taką decyzję podjęła Komisja ds. Telewizji i Radia Armenii.
Licencja została formalnie cofnięta rozgłośni radiowej Tospa, która nadaje sygnał Sputnik Armenia. Decyzja ma związek m.in. z audycją pt. "Piątek z Tigranem Keosajanem". Jej gospodarz to rosyjski aktor, reżyser i prezenter telewizyjny pochodzenia ormiańskiego, mąż czołowej rosyjskiej propagandystki, redaktor naczelnej Russia Today – Margarity Simonjan. W swoich programach Keosajan propagował rosyjski punkt widzenia na bieżące sprawy.
Ponadto, zdaniem ormiańskiego regulatora mediów, Keosajan "wygłaszał ironiczne i upokarzające wypowiedzi na temat honoru i godności kraju i narodu, nie mając do tego moralnego prawa jako cudzoziemiec”. Wielokrotnie w audycjach krytykowano też m.in. premiera Armenii, Nikola Paszyniana.
Na decyzję Armenii zareagowała ambasada FR w Erywaniu.
Ubolewamy, że decyzja ormiańskiego organu regulacyjnego wpłynie na bezwarunkowe prawo ormiańskich słuchaczy do otrzymywania informacji z wybranego przez siebie źródła.
Armenia od wielu miesięcy sukcesywnie odżegnuje się od Rosji, a zwłaszcza od kierowanej przez Moskwę Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), zwanej "rosyjskim NATO". Przedstawiciele Armenii nie wzięli udziału w żadnym z ostatnich posiedzeń tego gremium. Wcześniej Erywań nie wydał zgody na to, by wojska OUBZ ćwiczyły na ormiańskich poligonach.