Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Trump po historycznym spotkaniu

Prezydent Donald Trump przyjął w Białym Domu prezydenta Uzbekistanu Szawkata Mirzijojewa. Jednym z głównych tematów rozmów, w których uczestniczył także sekretarz stanu Mike Pompeo, było zacieśnienie współpracy amerykańsko-uzbeckiej. Mirzijojew, nazywany \"uzbeckim Gorbaczowem\" ze względu na to, że po objęciu władzy wprowadził ostrożne reformy, nazwał rozmowy z Trumpem \"historycznymi\" i zapowiedział początek “nowego etapu strategicznej współpracy Uzbekistanu ze Stanami Zjednoczonymi\".

flickr.com/Gage Skidmore/CC BY-SA 2.0

Uzbecki przywódca, poinformował, że dzięki zaangażowaniu amerykańskiego prezydenta, Uzbekistan podpisał z czołowymi amerykańskimi firmami, w tym z producentami sprzętu militarnego, kontrakty o wartości 5 mld dolarów. Podczas wizyty zostały także podpisane w Departamencie Stanu dwa porozumienia o współpracy naukowej pomiędzy uczelniami Uzbekistanu i USA.

Wysoka ranga spotkań Szawkata Mirzijojewa w amerykańskiej stolicy jest dowodem wagi jaką Stany Zjednoczone przywiązują do zacieśnienia związków ze strategicznie położonym Uzbekistanem. Uzbekistan graniczy z Afganistanem i posiada znaczące bogactwa naturalne w tym złoża miedzi, uranu i gazu ziemnego. Z tych samych powodów o wpływy w Uzbekistanie rywalizują ze Stanami Zjednoczonymi Chiny i Rosja.

Zdaniem amerykańskich ekspertów Uzbekistan może stanowić regionalną przeciwwagę dla Pakistanu, z którym stosunki Waszyngtonu poważnie się pogorszyły w ostatnich latach. Z tych samych powodów wzrosło znaczenie wiodącej przez Uzbekistan tzw. Północnej Sieci Zaopatrzenia dla dowodzonych przez Stany Zjednoczone wojsk NATO w Afganistanie. Wykorzystanie tej sieci i zgoda Uzbekistanu na loty amerykańskich samolotów transportowych w uzbeckiej przestrzeni powietrznej poważnie zmniejszają koszty i czas transportu wojsk i sprzętu militarnego do Afganistanu. Uzbekistan odgrywa także ważną rolę w próbach pokojowego zakończenia konfliktu w Afganistanie. 

Po objęciu przez Szewtowa Mirzijojewa w grudniu 2016 urzędu prezydenta, sytuacja w dziedzinie praw człowieka w Uzbekistanie nie uległa jednak znaczącej poprawie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Donald Trump #USA #Uzbekistan #spotkanie #Szawkat Mirzijijew

redakcja