Ukraiński atak na rosyjskie lotnisko wojskowe w Kuszczewsku w ubiegłą sobotę prawdopodobnie przyczynił się do tego, że ok. 40 samolotów różnego typu zostało stamtąd przeniesionych w ciągu tego tygodnia na inne lotniska dalej od linii frontu - informuje brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej oceniono, że jest mało prawdopodobne, by wywołało to jakiś natychmiastowo widoczny czy dramatyczny efekt, jednak Ukraina już pokazała, że jest w stanie uderzać znacznie głębiej na terytorium Rosji niż znajdują się nowe bazy samolotów.
"Wymuszenie takiego rozproszenia (samolotów) oznacza, że długość lotów bojowych będzie musiała się zwiększyć, aby utrzymać dotychczasową ich częstotliwość nad polem bitwy. To z kolei wymaga więcej paliwa i podnosi koszty, a także zwiększa obciążenie załóg"
Jak informowało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony, na lotnisku w Kuszczewsku w Kraju Krasnodarskim stacjonowało wiele rosyjskich myśliwców Su-34 (w kodzie NATO - Fullback) i Su-35S (Flanker M), które są używane codziennie w misjach uderzeniowych na ukraińskie pozycje na linii frontu.