Portal Centrum Narodowego Sprzeciwu (Sprotyw), prowadzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii podał, że rosyjskie siły okupujące Krym zmuszają ukraińskie dzieci do produkcji uzbrojenia dla rosyjskiej armii.
Uczniowie jednej ze szkół w Symferopolu są zmuszani do pracy pod okiem instruktorów wojskowych. Produkują głównie komponenty do dronów i urządzenia szybkiego ładowania do karabinów Kałasznikowa, które następnie są oficjalnie przekazywane rosyjskim jednostkom wojskowym walczącym z siłami Ukrainy.
ZOBACZ TAKŻE: Rubio zdradził szczegóły rozmów prezydentów USA i Rosji. Trwają długo, bo Putin...nie zna angielskiego
Rosyjska administracja okupacyjna nie ukrywa tej działalności, przedstawiając ją jako tzw. "inicjatywę wolontariacką" - napisał ukraiński portal, podkreślając, że jest to "rażące naruszenie prawa międzynarodowego".
"Oprócz przymusowego zaangażowania w produkcję broni, krymskie dzieci w wieku szkolnym są poddawane systematycznej militaryzacji i propagandzie. Poprzez tę haniebną taktykę okupanci starają się wychować pokolenie w pełni lojalne ideologii Kremla, przygotowane do służby w armii okupacyjnej w przyszłości"
– zauważył Sprotyw.
Portal ogłosił też, że Rosja przygotowuje się do zintensyfikowania przymusowej mobilizacji na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy wiosną 2025 r. w celu zrekompensowania znacznych strat na froncie.
👺 Russian occupation administration in Crimea force children to produce parts for Russian weapons – National Resistance Center https://t.co/N4osrX7zcP
— Ukrainska Pravda in English (@pravda_eng) February 15, 2025