Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk złożył na ręce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podanie o dymisję. Szef rządu poinformował o tym w piątek na Facebooku. Dokument dotarł już do biura prezydenckiego - podały służby Zełenskiego.
Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk złożył na ręce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podanie o dymisję. Szef rządu poinformował o tym w piątek na Facebooku. Dokument dotarł już do biura prezydenckiego - podały służby Zełenskiego.
Dzień wcześniej w internecie opublikowano nagrania audio, na których osoba o głosie podobnym do premiera mówi o „prymitywnym” wyobrażeniu Zełenskiego o gospodarce.
Przyszedłem na stanowisko (premiera), by realizować program prezydenta. Jest on dla mnie wzorcem otwartości i przejrzystości. Jednak by usunąć wszelkie wątpliwości na temat naszego szacunku i zaufania wobec prezydenta, napisałem podanie o dymisję i przekazałem je prezydentowi z prawem wniesienia do parlamentu
- ogłosił w piątek Honczaruk.
Nagrań miano dokonać 16 grudnia, podczas narady szefa rządu m.in. z minister finansów Oksaną Markarową, wiceprezesem Narodowego Banku Ukrainy Kateryną Rożkową oraz zastępczynią szefa biura prezydenta Julią Kowaliw.
Od samego początku przeciwko ekipie prezydenta i rządowi pracuje wielu ludzi, którzy chcą, by nic nam się nie udało. By nie udało się Ukrainie. Zwracam się do tych, którzy z nami walczą: nie uda się wam nas zastraszyć! Z jeszcze większą siłą będziemy zwalczali korupcję i zamykali źródła nielegalnych dochodów
- oświadczył Honczaruk jeszcze wczoraj na Facebooku.
Nagrania z rzekomym głosem premiera opublikowano w środę w serwisie Telegram. Julia Kowaliw z biura prezydenta oświadczyła już, że to nie jej głos został tam utrwalony. Według źródeł agencji Interfax-Ukraina nagrania są kompilacją zapisów dwóch spotkań, które odbyły się w siedzibie rady ministrów w Kijowie w grudniu.
Oleksij Honczaruk został wybrany premierem Ukrainy od 29 sierpnia 2019 roku. Gdy został wybrany miał 35 lat, co czyniło go najmłodszym premierem w historii niepodległej Ukrainy.