Michaił Ryhorawicz Żuk, sprawujący funkcję wiceprzewodniczącego rejonowego komitetu wykonawczego (odpowiednik starosty powiatowego) w Mostach w obwodzie grodzieńskim, nie żyje. Niezależne białoruskie kanały informacyjne podają, że 51-letni mężczyzna został znaleziony w minioną środę z przestrzeloną głową. Śmiertelny strzał miał zostać oddany ze strzelby, należącej do urzędnika.
Jako pierwsza informację podała opozycyjna organizacja byłych milicjantów BELPOL, a za nią kolejne media, m.in. Telewizja Biełsat.
Jak czytamy na portalu Biełsatu, "Michaił Ryhorawicz Żuk został znaleziony martwy 12 lipca na zarośniętej krzakami działce między prospektem Mira i ulicą Stancjonną w Mostach w obwodzie grodzieńskim". Według dostępnych informacji, które miały pochodzić od miejscowych funkcjonariuszy, urzędnik państwowy miał przestrzeloną głowę. Obok zwłok została odnaleziona gładkolufowa strzelba myśliwska IŻ-43, z której został oddany śmiertelny strzał.
W toku prowadzonych czynności nie stwierdzono śladów, wskazujących na udział osób trzecich. Przyjęto więc, że mężczyzna popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę z własnej strzelby.
2 kwietnia zmarł wiceminister gospodarki Białorusi, Siergiej Mitsjanskij. Jak podały białoruskie media, 43-letni polityk zmagał się z ciężką chorobą.
Wcześniej, 26 listopada ub.r. zmarł nagle minister spraw zagranicznych Białorusi, 64-letni Uładzimir Makiej. Polityk miał popełnić samobójstwo.