Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że reakcje państw sojuszniczych na podpisane w czerwcu w Waszyngtonie polsko-amerykańskie porozumienie są pozytywne. Szef MON wziął udział w posiedzeniu ministrów obrony państw NATO w Brukseli.
Minister po zakończeniu posiedzenia poinformował, że reakcje państw sojuszniczych na podpisane w czerwcu w Waszyngtonie polsko-amerykańskie porozumienie są pozytywne.
Dlatego, że obecność wojsk Stanów Zjednoczonych wzmacnia NATO - obecność w Europie na wschodniej flance - a więc odstrasza ewentualnego przeciwnika
- wskazał.
Szef MON dodał, że w ten sposób zapewniane jest bezpieczeństwo Polsce, państwom wschodniej flanki NATO, jak i całemu Sojuszowi.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że w Brukseli rozmawiał m.in. z nowym p.o. szefa Pentagonu Markiem Esperem.
Usłyszałem, że zmienił się lider, ale nie zmieniła się misja. Realizujemy więc dalej to wszystko, co rozpoczęliśmy w ubiegłym roku. Teraz negocjujemy szczegóły, które wypełnią deklarację polityczną zawartą przez naszych prezydentów
- zaznaczył.
Minister @mblaszczak: Minister @mblaszczak: Polska wydaje 2% PKB na obronność. Wywiązujemy się ze zobowiązań i poważnie traktujemy sprawy związane z obronnością. Polska jest państwem odznaczającym się dużą aktywnością w #NATO.
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) 27 czerwca 2019