Białoruska Izba Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego (niższa izba parlamentu) uchwaliła nowelizację ustawy o obywatelstwie, umożliwiającą pozbawianie obywatelstwa osób, skazanych za udział w organizacji ekstremistycznej lub za wyrządzenie ciężkiej szkody interesom państwa, a przebywających poza granicami kraju.
Jak podaje portal Glosznadniemna.pl, należący do Związku Polaków na Białorusi (ZPB), ustawa wprowadza także wymóg pisemnego lub elektronicznego powiadomienia władz o posiadaniu obywatelstwa innego państwa, a także prawa pobytu lub innego dokumentu, który uprawnia do ulg i przywilejów w innych państwach (m.in. Karty Polaka).
Niezależne media są zdania, że propozycja pozbawiania obywatelstwa dotyczy osób, które wyemigrowały z powodów politycznych. Po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 r. za granicę, w tym do Polski i na Litwę, wyemigrowało tysiące Białorusinów. Wielu z nich zrobiło to w związku z toczącymi się wobec nich procesami za udział w protestach, w tym o „poważne naruszenie porządku publicznego” i właśnie „ekstremizm”.
Jak podaje portal Telewizji Biełsat, białoruska opozycja obiecała pomoc Białorusinom pozbawionym obywatelstwa.
Pozbawienie obywatelstwa, które przysługuje każdemu z urodzenia, jest cynicznym bezprawiem, sprzecznym z Konstytucją i międzynarodowymi zobowiązaniami Białorusi. To szok dla Białorusinów i całego cywilizowanego świata.
– powiedział wiceszef opozycyjnego białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Tymczasowego Waler Kawaleuski.
Sprzeczność z konstytucją i metody jak u nazistów⬇
— Biełsat (@Bielsat_pl) December 15, 2022
Tak wiceszef białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Waler Kawaleuski określił przyjęcie ustawy, która pozwala odbierać obywatelstwo. Zapowiedział również, że opozycja pomoże wszystkim, którzy je stracąhttps://t.co/E98sZRdh1g pic.twitter.com/RufGt41ulk