Ambasador USA Georgette Mosbacher pytana na antenie Polsat News o stałą bazę wojskową USA w Polsce - „Fort Trump”, odpowiedziała, że USA nie używają tego określenia, choć jednocześnie zaznaczyła, że woli „mówić o trwałej obecności”. Mosbacher ujawniła, że obecnie trwają jeszcze negocjacje w tej sprawie i zapewniła, że obecność wojsk USA w Polsce „będzie większa i trwała”. Więcej szczegółów mamy poznać do września.
Pracujemy nad planem, który sformalizuje obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce na bardzo długi czas.
- podkreśliła ambasador USA w Polsce.
Na uwagę, że żołnierze nie będą stacjonowali w amerykańskiej bazie wojskowej odpowiedziała, że nie jest pewna, co to oznacza.
Jesteśmy w Polsce. Byłaby to więc z pewnością baza w Polsce. Ale Polska ma wiele baz wojskowych. Pracujemy nad tym, gdzie najlepiej powinniśmy tego dokonać. Wojsko będzie brało pod uwagę wiele okoliczności związanych z uwarunkowaniami przestrzennymi, infrastrukturą i wieloma innymi kwestiami. Powtórzę jednak - obecność Stanów Zjednoczonych Ameryki w Polsce będzie większa i trwała
- powiedziała Mosbacher.
Na pytanie, kiedy można oczekiwać decyzji w tej sprawie, odparła: „bardzo niedługo”.
Oczekujemy, że będziemy mieli coś do zakomunikowania przed wrześniem.
- zaznaczyła.
Odnosząc się do relacji z prezydentem, premierem i polskim rządem Mosbacher podkreśliła, że są one dobre, a przede wszystkim produktywne.
Moje relacje z prezydentem Andrzejem Dudą są bardzo dobre, podobnie z premierem Mateuszem Morawieckim i wszystkimi ministrami. Są nie tylko dobre, ale też produktywne. Czuję się tu bardzo mile widziana
- mówiła ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.