Kanclerz Niemiec Angela Merkel oceniła, że polityka migracyjna jest \"decydującym testem\" dla przyszłości Europy. W kwestii migracji zaapelowała jednocześnie o europejską jedność i podejście, które weźmie pod uwagę interesy każdego państwa UE.
Moim zdaniem kwestia, jak poradzimy sobie ze sprawą migracji, jest pewnym decydującym testem dla przyszłości i spójności Europy – powiedziała niemiecka kanclerz na konferencji prasowej w Berlinie po spotkaniu z premierem Belgii Charles'em Michelem.
Zdaniem Merkel Unia Europejska potrzebuje ujednoliconego podejścia do migracji, które wzięłoby pod uwagę interesy każdego państwa członkowskiego. Podkreśliła, że Włochy nie czują, by otrzymywały od innych krajów UE wystarczające wsparcie.
Jest dla mnie bardzo, bardzo ważne, by Niemcy nie działały jednostronnie, ale by wszystko, co robimy, było zorganizowane, przedyskutowane i uzgodnione z innymi, byśmy naprawdę mieli ujednolicone europejskie stanowisko – mówiła kanclerz.
Wcześniej ministrowie spraw wewnętrznych Austrii, Niemiec i Włoch (Herbert Kickl, Horst Seehofer i Matteo Salvini) ogłosili wolę utworzenia "osi chętnych" do współpracy w sprawie migracji. Taki format zaproponował nowy szef MSW Włoch, Salvini. Celem "osi" ma być "dalsza redukcja nielegalnej imigracji".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Włochy mówią „nie” imigrantom