W Berlinie rozpoczęły się dziś obrady Dialogu Petersburskiego – istniejącej od 2001 roku platformy spotkań polityków i organizacji pozarządowych z Rosji i Niemiec. W liście skierowanym do uczestników konferencji Angela Merkel wezwała Rosję do \"szczerego dialogu\".
Niemcom zależy na wielostronnych i niezawodnych relacjach z Rosją. By to osiągnąć, szczególnie w trudnych czasach, konieczny jest szczery dialog – napisała kanclerz Merkel w liście odczytanym przez niemieckiego współprzewodniczącego Dialogu Petersburskiego Ronalda Pofallę.
Prezydent Rosji Władimir Putin podkreślił w przesłaniu do uczestników obrad, że powołana do życia przez niego i ówczesnego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera platforma ma "szczególne znaczenie w zwalczaniu nieufności, przesądów i stereotypów w relacjach między obu krajami".
Pofalla, były szef urzędu kanclerskiego, otwierając konferencję podkreślił, że relacje niemiecko-rosyjskie znajdują się w kryzysie. Wśród przyczyn wymienił "naruszającą prawo międzynarodowe aneksję Krymu" i wsparcie Moskwy dla separatystów w Donbasie.
Były premier Rosji Wiktor Zubkow, rosyjski przewodniczący Dialogu Petersburskiego powiedział, że sankcje szkodzą przede wszystkim Unii Europejskiej. Wymienił rolnictwo oraz urządzenia dla rurociągów jako dziedziny, w których Europa poniosła największe straty.
W dwudniowych obradach uczestniczy 250 przedstawicieli polityki, kultury, gospodarki i nauki z obu krajów. Po raz pierwszy od 2012 roku udział w konferencji wezmą też przedstawiciele rządów - ze strony niemieckiej minister gospodarki Brigitte Zypries.