Czasem, gdy czytam, wolałbym, żeby w ogóle nic nie prognozowali – powiedział prezydent Łukaszenka podczas nominacji Andrieja Chudyka na nowego szefa ministerstwa bogactw naturalnych i ochrony środowiska.
Reklama
Republikańskie Centrum Hydrometeorologii, Kontroli Zanieczyszczeń Radioaktywnych i Monitoringu Środowiska, które dostarcza Białorusinom codziennych prognoz pogody, podlega właśnie temu resortowi.
Kiedy czytam wasze informacje, a dostaję je codziennie, mam ochotę po prostu rozwiązać tę instytucję – skarżył się prezydent.
Poradził też cywilnym synoptykom, by "uczyli się pracować" od wojskowych służb hydrometeorologicznych.
Nowemu ministrowi prezydent polecił, by zbadał dokładnie, jakimi zasobami naturalnymi dysponuje Białoruś.
Co jest na powierzchni, to widzimy. A co jest pod ziemią – nie zawsze. Waszym zadaniem będzie zbadanie, co jest tam, pod ziemią. I przede wszystkim chodzi o to, co nam dzisiaj jest bardzo potrzebne – powiedział Łukaszenka.