Przed niedzielnymi wyborami prezydenta Ukrainy komik Wołodymyr Zełenski nadal prowadzi wśród najbardziej popularnych kandydatów na to stanowisko. Zbliża się do niego urzędujący prezydent Petro Poroszenko, pozostawiając w tyle byłą premier Julię Tymoszenko.
Według opublikowanego dzisiaj sondażu centrum analitycznego im. Ołeksandra Razumkowa na Zełenskiego chce głosować 18,8 proc. wszystkich uczestników badania oraz 24,8 proc. respondentów, którzy deklarują, że wezmą udział w głosowaniu i mają swojego kandydata.
Poroszenko, który w niedzielę będzie ubiegał się o reelekcję, może liczyć na 15,7 proc. poparcia w grupie ogólnej oraz na 22,1 proc. wśród zdecydowanych. Wynik Julii Tymoszenko to odpowiednio: 11,5 proc. oraz 14,8 proc.
W niedzielnych wyborach startuje ogółem 39 kandydatów. Sondaże wskazują, że pierwsza tura nie przyniesie rozwiązania; drugą zaplanowano na 21 kwietnia.
Prócz wyborów prezydenckich w tym roku Ukrainę czekają jeszcze wybory parlamentarne. Nowy skład Rady Najwyższej Ukraińcy będą wybierali jesienią.