To już 34. dzień rosyjskiej napaści na Ukrainę. W mediach echem odbijają się coraz częstsze przypadki poddania się przez żołnierzy Kremla. - W ukraińskiej niewoli jest lepiej niż w armii rosyjskiej – przyznał 21-letni Rosjanin wzięty do niewoli przez siły zbrojne Ukrainy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała nagranie z oświadczeniem jeńca, w którym zdradza więcej szczegółów.
21-letni żołnierz rosyjskiej armii, która najechała przed miesiącem Ukrainę i dokonała wiele dokumentowanych właśnie zbrodni wojennych na cywilach, przyznał – jak informuje SBU – że ukraińska niewola jest lepsza niż służba w armii rosyjskiej.
Gdybym miał okazję walczyć o Ukrainę, złożyć przysięgę, przenieść rodzinę i zostać tutaj, byłbym z tego zadowolony
– wyznał na nagraniu jeniec.
To jednak nie wszystko! Pojmany wyraża ogromne zdziwienie, że będąc w niewoli - jest traktowany humanitarnie i widzi w tym uderzający kontrast z tym, jak potraktowała go własna jego ojczyzna.
Z informacji podanych przez SBU wynika, że jego jednostka przybyła na Ukrainę z drugiego końca Rosji, a sama podróż trwała 4-5 dni. Gdy przekroczyli granicę, zobaczyli leżące wszędzie zwłoki, około 50 jednostek zepsutego sprzętu, szybko zdali sobie sprawę, że to nie jest „operacja specjalna”, ale prawdziwa wojna.
Chcieliśmy odwrócić się i odejść, ale grozili, że nas zastrzelą
– powiedział 21-latek.
Mimo wszystko, udało im się uciec, lecz zostali schwytani przez kontrwywiad Ukrainy i zgodzili na współpracę – twierdzi SBU.
Poniżej materiał wideo, w którym pojmany 21-letni żołnierz wyznaje prawdę.