Rosyjska napaść na Ukrainę trwa nieustannie od ponad pół roku. Coraz częściej słychać doniesienia o tym, że sytuacja na froncie odwraca się na korzyść obrońców Kijowa, zaś Rosjanie zaczynają mieć ogromne kłopoty. "Sądzę, że obserwujemy początek końca Federacji Rosyjskiej w obecnym kształcie; musimy być na to przygotowani, ponieważ nie byliśmy gotowi na rozpad ZSRR" - ocenił w mediach społecznościowych emerytowany amerykański generał Ben Hodges, były dowódca wojsk USA w Europie.
"Uważam, że cele wojenne Stanów Zjednoczonych w konflikcie (Kijowa z Moskwą - red.) powinny obejmować 'deimperializację' Rosji"
- napisał dalej Hodges.
I think that US war-aims for this conflict should include "de-imperialization" of Russia. It seems to me that we are seeing the beginning of the end of the Russian Federation as it looks today. We need to be prepared for this...we were not prepared for the end of the USSR. https://t.co/tXpx6m3KmU
— Ben Hodges (@general_ben) September 4, 2022
W trakcie swojej blisko 40-letniej kariery w siłach zbrojnych USA gen. Hodges zajmował dowódcze stanowiska m.in. podczas operacji w Iraku i Afganistanie. W latach 2014-17 sprawował funkcję dowódcy amerykańskich wojsk w Europie. Odszedł ze służby w 2018 roku, obecnie pracuje jako analityk w think tanku Center for European Policy Analysis (CEPA).