Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Rosyjski atak na teatr w Mariupolu. „Nie ma ofiar śmiertelnych”. Ale są ranni...

Spod gruzów ostrzelanego przez wojska rosyjskie teatru w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, wydobyto jedną ciężko ranną osobę. - Na razie nie ma ofiar śmiertelnych - podały władze miasta.

Autor: mk

Wcześniej ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że udało się uratować spod gruzów teatru ponad 130 osób, ale nadal trwa akcja ratownicza. Rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denysowa poinformowała, że w schronie, w podziemiach teatru, jest jeszcze ponad 1300 osób.

Do ataku bombowego na teatr, w którym ukrywali się mieszkańcy, doszło w środę wieczorem. Akcję ratowniczą spowalnia ostrzał ze strony sił rosyjskich.

Tymczasem, o sytuacji Mariupola z Władimirem Putinem miał rozmawiać prezydent Francji Emmanuel Macron, o czym informuje Pałac Elizejski. Macron powiedział Putinowi, że Rosja nie przestrzega międzynarodowego prawa w zakresie pomocy humanitarnej. Rozmowa prezydentów trwała ponad godzinę.

Według Światowego Programu Żywnościowego (WFP) w Mariupolu i innych oblężonych przez Rosjan miastach ukraińskich kończą się zapasy żywności, a konwoje z potrzebnymi produktami nie są w stanie do nich dotrzeć. 

 

Autor: mk

Źródło: PAP, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane