Rosyjskie służby zajmujące się propagandą robią wszystko, by zniechęcić Polaków do Ukraińców i odwrotnie, wiedząc, że większość uchodźców wojennych z Ukrainy trafia właśnie do naszego kraju. Posunęli się nawet do... sfabrykowania pisma skierowanego do polskiego resortu spraw zagranicznych.
- Kolejny przykład dezinformacji wymierzonej w relacje Polska-Ukraina. W rosyjskich mediach społecznościowych kolportowany jest tekst sugerujący, że Polska będzie identyfikować Ukraińców w wieku poborowym żyjących w Polsce i odsyłać ich siłą na Ukrainę
- napisał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
**UWAGA** #dezinformacja
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) June 17, 2022
Kolejny przykład dezinformacji wymierzonej w relacje Polska-Ukraina. W rosyjskich mediach społecznościowych kolportowany jest tekst sugerujący, że Polska będzie identyfikować Ukraińców w wieku poborowym żyjących w PL i odsyłać ich siłą na Ukrainę. 1/3 pic.twitter.com/YEV0UyEKUN
W kolejnym wpisie dodał, że w ramach operacji dezinformacyjnej wytworzono fałszywe pismo Szefa MSZ Ukrainy do MSZ RP. "Pismo zawiera prośbę, której nagłośnienie wywołać ma wrogość Ukraińców wobec państwa polskiego" - napisał. Zaznaczył, że dokument sugeruje, że Polska będzie szukać Ukraińców i odsyłać ich do ojczyzny.
- To już kolejne kłamstwo nagłaśniane w ramach dezinformacji obliczonej na destabilizację relacji Polaków i Ukraińców. Rosja od początku inwazji na Ukrainę stara się wytworzyć wrogość między Polską i Ukrainą, w szczególności zaś między Ukraińcami w PL a Polakami
- podkreślił Żaryn.