Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Manewry Rosji. Wiceszef MON: To tylko wymiana żołnierzy

Dane wywiadowcze nie wskazują jednoznacznie na to, co mówi Rosja, że wycofuje swoje wojska z granicy z Ukrainą. - Możemy mówić o jakiś przebazowaniach, ale to jest tylko wymiana żołnierzy - powiedział dziś wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz.

Wojciech Skurkiewicz
Wojciech Skurkiewicz
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz pytany w Radiu ZET o informacje przekazane przez rosyjskie władze, że wycofują swoje wojska z granicy z Ukrainą podkreślił, że "dane wywiadowcze nie wskazują jednoznacznie na to, co mówi Rosja, to co mówi Kreml".

- Oczywiście możemy mówić o jakiś przebazowaniach, ale to jest tylko wymiana, jeżeli chodzi o żołnierzy

- mówił.

Jak zauważył, również ostatni komunikat Białego Domu jednoznacznie wskazuje, że "nic nadzwyczajnego co by doprowadziło do deeskalacji sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej się nie wydarzyło". Skurkiewicz pytany, czy może dość do ograniczonego ataku militarnego Rosji na Ukrainę, odparł, że "żadnej ewentualności nie można wykluczyć".

Wiceszef MON był też pytany, czy są plany budowy muru na granicy polsko-rosyjskiej, czyli przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim. "Nie budujemy muru na granicy polsko-rosyjskiej, my tylko zapowiadamy, i jest to zapisane w działaniach Straży Granicznej - tego bym nie łączył z MON - wzmocnienie naszych zabezpieczeń na granicy z obwodem królewieckim. To są działania, które są w planach Straży Granicznej" - powiedział Skurkiewicz.


Wczoraj wieczorem szef brytyjskiego wywiadu wojskowego gen. Jim Hockenhull powiedział, że Rosja nadal rozbudowuje swój potencjał wojskowy na granicach z Ukrainą, co przeczy jej twierdzeniom o wycofywaniu wojsk. Również szef estońskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Mikk Marran tego samego dnia przekazał, że Rosja kontynuuje przemieszczanie swoich wojsk w kierunku granicy z Ukrainą i prawdopodobnie przeprowadzi ograniczony atak militarny na ten kraj

Z kolei dziś wysoki rangą przedstawiciel administracji USA powiedział, że rosyjska zapowiedź wycofania części sił okazała się fałszywa, nad granicę z Ukrainą przerzucono kolejne 7 tys. żołnierzy. Dodał, że Rosja intensyfikuje rozsiewanie dezinformacji na temat rzekomych zagrożeń dla Rosjan w Donbasie.

 

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Wojciech Skurkiewicz #Rosja #Ukraina

mk