Licznik więźniów politycznych na Białorusi przyspiesza. Doszły kolejne osoby
Zdelegalizowane przez reżim Alaksandra Łukaszenki Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" poinformowało o uznaniu kolejnych osób za więźniów politycznych. Według udokumentowanych danych, w białoruskich więzieniach i aresztach przebywa obecnie 1513 osób, których dyktatura uważa za swoich wrogów. Tylko w ostatnich dniach lista ta wydłużyła się o 23 nazwiska.
Wystarczy wpis na portalu społecznościowym, polubienie "niewłaściwego" zdjęcia czy po prostu komentarz do aktualnej sytuacji politycznej. Za takie "przestępstwa" reżim na Białorusi wsadza do więzienia. Dla łukaszystów, wykonujących rozkazy z góry, nie ma znaczenia, czy aresztowanym jest nastolatek, czy osoba w podeszłym wieku. W ostatnich tygodniach represje wobec białoruskiego społeczeństwa wyraźnie przyspieszyły. Świadczą o tym m.in. dane Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna", informujące o powiększeniu się listy więźniów politycznych na Białorusi. Według najnowszych danych, jest to już 1513 osób.
Today, there are +23 political prisoners in Belarus
— Viasna (@viasna96) June 2, 2023
1513 political prisoners in total. pic.twitter.com/eMF2gbluRr
O tym, że masowe represje przyspieszają, świadczy fakt, że na koniec ub.r. liczba więźniów politycznych (udokumentowanych przypadków) wynosiła ok. tysiąca osób. Teraz jest to ponad 1500 osób. A licznik wciąż bije. Tym bardziej, że białoruskie władze sukcesywnie zaostrzają przepisy, mówiące o tym, kto może zostać uznany za ekstremistę lub działającego na szkodę "bezpieczeństwa i porządku publicznego".
W ostatnich dniach głośno zrobiło się o kolonii karnej w Nowopołocku w obwodzie witebskim. Jak podają niezależne białoruskie media, wyroki odbywa tam ponad stu więźniów politycznych. Wśród nich znaleźli się m.in. Wiktar Babaryka były kandydat na prezydenta, który przeciwstawiał się reżimowi Łukaszenki i dążył do demokratyzacji Białorusi. Prosto z kolonii karnej trafił on do szpitala. Podobny los spotkał Igora Łosika, białoruskiego blogera, który dwukrotnie próbował odebrać sobie życie.
"Wiasna" poinformowała, że ostatnio przeprowadzono tam inspekcję, oczywiście przez ludzi podległych Łukaszence. Jak wynika z dostępnych informacji, inspektorzy "nie odnotowali żadnych naruszeń prawa i byli zadowoleni z funkcjonowania" ośrodka.
Прадстаўнікі грамадскасці не знайшлі парушэнняў у калоніі, дзе адбывае пакаранне палітвязень Віктар Бабарыка.https://t.co/MjQap7nHsi pic.twitter.com/Zh42lTo7FM
— Віцебская Вясна (@vitebskspring) June 4, 2023
Źródło: niezalezna.pl
