Jak widać, Moskwie nie nudzi się rozsiewanie propagandy. Ten fakt potwierdził w mediach społecznościowych zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. "Identyfikowane są kolejne próby podburzenia społecznych nastrojów i rozbudzenia wrogości wobec Ukraińców" - brzmi fragment wpisu. Żaryn wyjaśnił, że chodzi o rzekome telefony z GUS, których celem ma być przygotowanie akcji dokwaterowywania Polakom uchodźców z Ukrainy.
"Alert Dezinformacyjny. Kolportowane są kłamstwa o rzekomych telefonach z GUS, których celem ma być przygotowanie akcji dokwaterowywania Polakom uchodźców z Ukrainy"
- napisał na Twitterze Stanisław Żaryn.
Zaznaczył też, że GUS opublikował stanowcze dementi wskazując na kłamstwa w kolportowanych przekazach.
"Identyfikowane działania informacyjne wpisują się w cele typowe dla wojny informacyjnej prowadzonej przez Rosję przeciwko Polsce"
- dodał.
‼️ ALERT DEZINFORMACYJNY ‼️
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) January 4, 2023
Identyfikowane są kolejne próby podburzenia społecznych nastrojów i rozbudzenia wrogości wobec Ukraińców.
Kolportowane są kłamstwa o rzekomych telefonach z @GUS_STAT, których celem ma być przygotowanie akcji dokwaterowywania Polakom uchodźców z UA.
Zamieścił też wpis Głównego Urzędu Statystycznego dementującego informacje o telefonach.
"Główny Urząd Statystyczny nie prowadzi żadnych badań ankietowych, w których padałoby pytanie o zgodę na dokwaterowanie kogokolwiek do mieszkań zajmowanych przez naszych respondentów. Powyższe nagranie to 'fake news'"
- napisał GUS odnosząc się do filmiku zamieszczonego w mediach społecznościowych, na których mężczyzna opowiada o takiej sytuacji. Do jednego z jego kolegów miała zadzwonić kobieta podająca się za ankietera GUS i zadawać pytania o możliwość dokwaterowania Ukraińców.
"Informacje na temat realizowanych przez GUS badań ankietowych dostępne są na stronie www.stat.gov.pl/badania-statystyczne/"
- poinformował GUS.