"Dwaj uchodźcy, którzy towarzyszyli osobie, która zmarła na polskiej granicy przekazali informacje, które wymagają weryfikacji. Chodzi o zażycie przez zmarłego tabletki, którą miał otrzymać od białoruskiego żołnierza. Miała mu pomóc, w sytuacji gdy będzie mu zimno i będzie wyczerpany" - poinformował szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Na zwołanej konferencji prasowej szef MSWiA poinformował, że jednemu ze zmarłych migrantów, których zwłoki znaleziono koło granicy, towarzyszyło dwóch innych uchodźców. Jego ciało ma zostać zbadane pod kątem toksykologicznym.
Kamiński przekazał dziennikarzom, że według zeznań towarzyszy Irakijczyka, miał on otrzymać od białoruskiego żołnierza tabletkę, która miała pomóc mu kiedy będzie mu zimno i tracił będzie siły.
Są prowadzone badania toksykologiczne potwierdzające, czy rzeczywiście mogło to mieć wpływ na te tragiczne okoliczności. Takie informacje uzyskaliśmy, będziemy je weryfikowali, czy osoba ta otrzymała pigułkę od umundurowanego członka białoruskich służb
- powiedział Mariusz Kamiński, zaznaczając, że oczekuje na wyniki badań toksykologicznych.
Minister @Kaminski_M_: Są pewne okoliczności, które będą bardzo starannie analizowane w związku z informacjami przekazanymi nam przez dwóch obywateli Iraku, którzy towarzyszyli zmarłemu podczas ostatniej jego podróży powodujące, że sekcja zwłok będzie niezwykle drobiazgowa.
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) September 20, 2021
Minister zapowiedział też, że zwiększy się liczba żołnierzy stacjonujących przy granicy z Białorusią.