Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Komisja Wenecka krytycznie o anulowaniu wyborów prezydenckich w Rumunii: "Bezpodstawne"

Po sukcesie prawicowego kandydata Calina Georgescu w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii tamtejszy Sąd Konstytucyjny podjął nieoczekiwaną decyzję o unieważnieniu głosowania. Krytycznie do tej decyzji odniosła się między innymi Komisja Wenecka, co skomentował analityk warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus.

Sąd Konstytucyjny unieważnił wybory prezydenckie dwa dni przed drugą turą
Sąd Konstytucyjny unieważnił wybory prezydenckie dwa dni przed drugą turą
screenshot - Digi24

Bezprecedensowa decyzja Sądu Konstytucyjnego poparta przez rumuński polityczny mainstream o unieważnieniu wyborów prezydenckich po sukcesie Calina Georgescu paradoksalnie wpłynęła na wzrost popularności prawicowego kandydata. Georgescu nie tylko zyskał w sondażach. Sytuacja polityczna w Rumunii znalazła się pod lupą analityków, a krytycznie o anulowaniu wyborów wypowiedziała się nawet Komisja Wenecka, co zauważył analityk warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus.

Komisja Wenecka krytycznie o sytuacji w Rumunii

Generalnie Komisja na 20 stronach uzasadnienia konsekwentnie tłumaczy, że unieważnienie wyborów jest krokiem ostatecznym i może mieć miejsce tylko i wyłączenie w ściśle określonych okolicznościach, najlepiej takich które explicite wskazane byłyby w odpowiedniej ustawie. Jednocześnie - i to jest sedno dokumentu - sędziowie argumentują, że decyzja o unieważnieniu wyborów musi zawierać dokładnie wyjaśnienie naruszeń oraz dowody takowych i NIE MOŻE OPIERAĆ SIĘ NA NIEJAWNYCH  DONIESIENIACH WYWIADU (jak w przypadku Rumunii właśnie)

- napisał ekspert na platformie x.com (dawniej Twitter).

Wpis Kamila Całusa nie pozostał bez echa. Skomentował go między innymi Jacek Saryusz-Wolski, który zauważył: "Nawet Komisja Wenecka krytykuje BEZPODSTAWNE ANULOWANIE WYBORÓW PREZYDENCKICH W RUMUNII, do czego walnie przyczyniła się Komisja Europejska".

 



Źródło: niezalezna.pl

#Wybory w Rumunii #Komisja Wenecka

Janusz Milewski