Światowi przywódcy oddają hołd ofiarom Holokaustu. „To najbardziej niewyobrażalna zbrodnia w historii ludzkości”

"Ten dzień to upamiętnienie sześciu milionów zamordowanych ludzi, w tym niezliczonych dzieci, które „zostały na zawsze uciszone pistoletami i trującym gazem, zanim tak naprawdę rozpoczęły swoje życie’. Zostali brutalnie zamordowani tylko z jednego powodu: ponieważ byli Żydami"

– podkreśla Levy.

"Ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej" 

Holokaust nie zaczął się jednego dnia, to był cały proces. W styczniu 1942 roku, na krótko przed rozpoczęciem masowych deportacji przez Niemców w celu „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”, świat wciąż znajdował się w środku najkrwawszej wojny w historii. Całe społeczności żydowskie w Niemczech, Austrii i Polsce były więzione za murami gett w nieludzkich warunkach.

W tym samym czasie piętnastu wysokich rangą przedstawicieli państwa nazistowskiego, NSDAP i SS siedziało przy stole i spokojnie popijało kawę w Wannsee – malowniczym przedmieściu Berlina. Temat tych rozmów był jeden: zaplanowanie sprawnej, szybkiej i systematycznej zagłady narodu żydowskiego. Jak podkreśla Levy, „już miesiąc później krematoria w Auschwitz działały pełną parą. Nigdy wcześniej milczenie zła nie krzyczało tak głośno, jak w Wannsee”.

„Obojętność wobec mordowania niewinnych żydowskich dzieci, kobiet i mężczyzn była największym osiągnięciem nazistowskiej indoktrynacji. Dehumanizacja Żydów stała się normą. Trudno pojąć, jak szybko społeczność żydowska, obecna od wieków, która wniosła wiele do niemieckiej literatury, kultury, przemysłu, filozofii i nauki, może tak szybko zostać wyobcowana”

– zauważa Levy.

Relacje żydowsko-niemieckie po wojnie

Można było się spodziewać, że po Holokauście Niemcy i nowo powstałe, niezależne państwo żydowskie Izrael będą wiecznymi wrogami.

„Trwające przez dziesięciolecia zbliżenie było bolesne i możliwe dzięki gotowości Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności za niewyobrażalne zbrodnie przeciwko ludzkości”

– podkreśla Levy, dodając, że niemiecki rząd obecnie wspiera ocalałych z Holokaustu, wypłacając im zasiłki i miesięczne emerytury.

Nauczanie o Holokauście jest w Niemczech obowiązkowe, a niemieckie przepisy kryminalizujące antysemityzm i negowanie Holokaustu są najbardziej postępowe na kontynencie

 „Nasze wspólne ubiegłotygodniowe wysiłki, aby w drodze konsensusu przyjąć rezolucję ONZ, potępiającą negowanie Holokaustu, są kolejnym dowodem moralnego zaangażowania Niemiec”

– zaznacza, dodając że „prawie żaden inny kraj na świecie nie włącza się do publicznego dyskursu o swojej mrocznej przeszłości tak chętnie, jak Niemcy”.

Levy przypomniał też słowa prezydenta Steinmeiera z 2020 roku, który przyznał w Jerozolimie:

„Jesteśmy obciążeni wielką winą historyczną”

„Steinmeier zrobił wiele, aby podtrzymywać pamięć o Holokauście. Była kanclerz Merkel określiła prawo Izraela do istnienia jako niemiecką rację stanu i uczyniła bezpieczeństwo Izraela priorytetem niemieckiej polityki” - dodaje. „Holokaust połączył losy naszych narodów, dziś Niemcy i Izrael łączy wyjątkowy, rzadko spotykany sojusz”.

„Poza upamiętnieniem zbrodni Holocaustu, ten dzień ma na celu nauczenie nas, jak kruchy jest nasz demokratyczny styl życia, gdy przyjmujemy go za pewnik, oraz jak siły antydemokratyczne mogą wykorzystywać systemy demokratyczne do niszczenia samych rządów prawa. (…) Od nas samych zależy stworzenie wspólnej wizji pokojowego społeczeństwa i przyszłości”

– podsumował Mickey Levy.

"Każde państwo powinno uhonorować wszystkie ofiary Holokaustu"

"Nikt nigdy nie powinien zapominać o zbrodniach popełnianych przez nazistów. Ofiary nigdy nie powinny być zapomniane. Każde państwo na całym świecie powinno uhonorować wszystkie ofiary Holokaustu, potępić negowanie i wypaczenie Holokaustu oraz rozwijać programy edukacyjne, które pomogą zapobiec ponownemu wystąpieniu ludobójstwa"

- powiedział wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych Josep Borrell.

"W sytuacji szerzenia się dezinformacji, gdy wielu światowych przywódców robi kozły ofiarne z mniejszości, edukacja młodszych pokoleń na temat Holokaustu jest najlepszym antidotum. Jest to najlepsze narzędzie do walki z nietolerancją, bigoterią i zapewnienia, że przesłanie 'Nigdy więcej' będzie rozbrzmiewać w przyszłych pokoleniach"

- dodał.

Jego zdaniem, dziś jest to jeszcze ważniejsze, gdyż odchodzą ostatni ocaleni z Holokaustu.

"Większości tych, którzy byli świadkami i przeżyli okropności II wojny światowej oraz mieli najjaskrawsze wspomnienia o Holokauście, nie ma już z nami"

- podkreślił Hiszpan.

"Antysemityzm i negowanie Holokaustu są niezgodne z uniwersalnymi wartościami. (...) Dziś i w nadchodzących latach pozostajemy bardziej zdecydowani niż kiedykolwiek w naszym zobowiązaniu, aby nigdy nie zapomnieć. Naszym obowiązkiem jest zachowanie pamięci o wszystkich ofiarach i ich cierpieniu. Jesteśmy to winni tym, którzy zginęli w Holokauście, jesteśmy to winni ocalałym i jesteśmy to winni naszym przyszłym pokoleniom"

 - skonkludował Josep Borrell. 

Auschwitz - symbol niemieckiej grozy i "absolutnego zła" 

Oświadczenie w związku z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu wydał także prezydent Włoch Sergio Mattarella. 

“Dzień Pamięci, obchodzony na całym świecie zobowiązuje nas uroczyście nie tylko do tego, by wspominać miliony zabitych, żałobę i cierpienie tylu niewinnych ofiar, wśród nich wielu Włochów, ale wzywa też nas do tego, by zapobiegać i zwalczać, dziś i w przyszłości, wszelkie zalążki rasizmu, antysemityzmu, dyskryminacji i nietolerancji”

- napisał prezydent Mattarella.

„Wiedza, informacja i edukacja pełnią fundamentalną rolę w krzewieniu społeczeństwa sprawiedliwego i solidarnego”

- dodał szef państwa.

Wyraził przekonanie, że incydenty na tle nietolerancji, do jakich dochodzi, dowodzą, że nie można obniżać czujności.

W przesłaniu na uroczystość zorganizowaną w czwartek w Ministerstwie Kultury z udziałem młodzieży Mattarella podkreślił:

„Kiedy rosyjskie oddziały weszły do obozu Auschwitz - najpotężniejszej i najbardziej nikczemnej machiny śmierci zbudowanej w historii ludzkości - otworzyły się przed ich oczami wrota piekła”

“W sercu Europy powstała otchłań, która pochłonęła stulecia cywilizacji, praw, zdobyczy, kultury. Szaleńcza ideologia oparta na groteskowych teoriach wyższości rasowej przekreśliła w krótkim czasie prastare wartości solidarności, koegzystencji, tolerancji, a nawet najbardziej podstawowe uczucia ludzkie: litości i współczucia”

- oświadczył prezydent Włoch.

"Musimy podejmować działania mające na celu wykorzenienie uprzedzeń i antysemityzmu" 

Brytyjski premier Boris Johnson opublikował na Twitterze nagranie ze spotkania z Manfredem Goldbergiem, który w czasie wojny trafił do niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w okupowanych Polsce i Litwie.

"Musimy zachować wspomnienia o Holokauście, aby przyszłe pokolenia przyjęły je z takim samym wstrząsem i bezpośredniością. Musimy również pozbyć się wszelkiego samozadowolenia. Nie wystarczy tylko pamiętać. Musimy upewnić się, że każdego dnia, we wszystkim, co robimy, podejmujemy działania mające na celu wykorzenienie uprzedzeń i antysemityzmu w tym kraju"

- napisał brytyjski premier.

Hołd ofiarom Holokaustu i ocalałym oddał także brytyjski następca tronu, książę Karol. W środę wziął udział w Queen's Gallery w Londynie w prezentacji portretów siedmiu żyjących i mieszkających w Wielkiej Brytanii byłych więźniów Auschwitz i innych niemieckich obozów koncentracyjnych, których namalowanie zlecił. Książę Karol spotkał się z tymi osobami i ich rodzinami. Jednym z nich był Manfred Goldberg.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu 

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl