Greta Thunberg zakończyła wizytę w Madrycie na szczycie klimatycznym COP25. Na dowód drogi powrotnej, opublikowała w sieci zdjęcie siebie, siedzącej na podłodze obok bagaży. Niemiecki przewoźnik nieco rozbił jej narrację…
„Podróżowanie zatłoczonymi pociągami przez Niemcy. I wreszcie jestem w drodze do domu!” – napisała w mediach społecznościowych Thunberg.
Traveling on overcrowded trains through Germany. And I’m finally on my way home! pic.twitter.com/ssfLCPsR8o
— Greta Thunberg (@GretaThunberg) December 14, 2019
Wpis szybko zyskał przychylność jej sympatyków, do czasu, aż głosu nie zabrały niemieckie koleje Deutsche Bahn. W pierwszej części wpisu przewoźnik wyraził wdzięczność za wybranie ich oferty, jednak dalej nieco zdemaskował narrację aktywistki.
„Byłoby miło, gdybyś także dodała informację o tym, jak przyjaźnie i kompetentnie byłaś obsługiwana przez nasz zespół przy twoim miejscu w pierwszej klasie” – czytamy w odpowiedzi.
Liebe #Greta, danke, dass Du uns Eisenbahner im Kampf gegen den Klimawandel unterstützt! Wir haben uns gefreut, dass Du am Samstag mit uns im ICE 74 unterwegs warst. Und das mit 100 Prozent Ökostrom. 1/2
— Deutsche Bahn AG (@DB_Presse) December 15, 2019
Noch schöner wäre es gewesen, wenn Du zusätzlich auch berichtet hättest, wie freundlich und kompetent Du von unserem Team an Deinem Sitzplatz in der Ersten Klasse betreut worden bist. #Greta 2/2
— Deutsche Bahn AG (@DB_Presse) December 15, 2019
Thunberg szybko uporała się z kryzysową sytuacją. W odpowiedzi na apel przewoźnika przyznała, że niecałą podróż odbyła na podłodze pociągu.
„Nasz pociąg z Bazylei został wyłączony z ruchu. Usiedliśmy na podłodze w dwóch różnych pociągach. Po Getyndze dostałam miejsce. To oczywiście nie jest problem i nigdy nie powiedziałem, że jest. Przepełnione pociągi to świetny znak, ponieważ oznacza, że popyt na pociągi jest wysoki!”
- wybrnęła nastolatka.
Our train from Basel was taken out of traffic. So we sat on the floor on 2 different trains. After Göttingen I got a seat.This is no problem of course and I never said it was. Overcrowded trains is a great sign because it means the demand for train travel is high!
— Greta Thunberg (@GretaThunberg) December 15, 2019