Joe Biden napisał na Twitterze:
„Równość osób transpłciowych jest kwestią praw obywatelskich naszych czasów. Nie ma miejsca na kompromis, jeśli chodzi o podstawowe prawa człowieka. Wyjaśnijmy: równość transpłciowa jest kwestią praw obywatelskich naszych czasów”.
Let’s be clear: Transgender equality is the civil rights issue of our time. There is no room for compromise when it comes to basic human rights.
— Joe Biden (Text Join to 30330) (@JoeBiden) January 25, 2020
Jego wpis wywołał ognistą debatę i prawdziwą lawinę komentarzy. Większość z internautów zadaje pytanie w czym ta równość miałaby się przejawiać.
Jedną z osób która zabrała głos w tej Twitterowej debacie był James Shupe, były działacz transpłciowy, pierwszy prawnie „bezpłciowy” człowiek w Ameryce, który od tego czasu odzyskał swoją „płeć męską”. Przedstawił on krótką litanię na temat katastrofalnego wpływu, jaki transpłciowość wywarła na społeczeństwo, a zwłaszcza na kobiety i dziewczęta.
„Mężczyźni w łazienkach dla kobiet z małymi dziewczynkami. Mężczyźni zdobywający pierwsze miejsce w sporcie kobiecym. Mężczyźni w schroniskach dla bezdomnych kobiet. Agresywni samcy umieszczani w więzieniach dla kobiet w oparciu o „uczucia” bycia kobietą ”
- napisał na Twitterze Shupe.
„A Biden nazywa to kwestią praw obywatelskich naszych czasów. Czy kobiety się zgadzają? ”
- zapytał.
Komentarz Bidena nastąpił wkrótce po tym, jak setki tysięcy osób maszerowały w Waszyngtonie na dorocznym Marszu dla Życia, domagając się prawa do życia dla nienarodzonych dzieci, które miały zostać poddane aborcji. Zwolennicy obrony życia w przeciwieństwie do Bidena twierdzą, że prawo do życia jest największym obecnie problemem praw człowieka i podstawą wszystkich innych praw.
Katy Faust, działaczka na rzecz praw dziecka, założycielka Them Before Us odpowiedziała Bidenowi:
„Wyjaśnijmy, że prawa dzieci do ich matki i ojca są kwestią praw obywatelskich naszych czasów”. „Nie bronienie tego podstawowego prawa człowieka [równa się] „utowarowieniu” dzieci i dawaniu ich każdemu dorosłemu z pieniędzmi. Czy nie toczyliśmy wojny domowej, aby zakończyć tę praktykę?”
- dodała.
„Właśnie straciłeś mój głos. Jeśli wszyscy Demokraci nalegają na poświęcenie ochrony kobiet i dziewcząt, na rzecz działaczy trans, przegrają i powinni przegrać"
- napisała na Twitterze Tara.
„Niech będzie jasne: chcesz, aby mężczyźni, którzy „czują się jak kobiety”, mogli dzielić szatnię z kobietami i dziewczętami”
- napisała na Twitterze panna S.
„Chcesz odebrać kobietom prawa oparte na płci, ponieważ poprawia to samopoczucie mężczyzn trans. Postawmy sprawę jasno: nie dbasz o bezpieczeństwo kobiet. A co z podstawowymi prawami człowieka kobiet nienależących do trans (prawdziwych kobiet)?”
- zapytała Maggie Sandison.
„Czy nie mamy już prawa do ochrony naszych praw? Czy w jakiś sposób staliśmy się podgatunkiem? Pan rzuca kobiety pod autobus, panie Biden”
- napisał Truthseeker.