Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Eksplozja samochodu pod Moskwą. Nie żyje rosyjski generał

Co najmniej jedna osoba zginęła wskutek eksplozji samochodu w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą - podało w piątek Radio Swoboda. Według kanałów informacyjnych na Telegramie ofiarą jest wojskowy, generał Jarosław Moskalik. Władze rosyjskie nie potwierdziły tych doniesień.

Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało jedynie, że samochód zapalił się i słychać było odgłos wybuchu. Według wstępnych informacji, jak poinformował departament, "w samochodzie była zamontowana instalacja gazowa".

Reklama

W raporcie nie ma żadnej wzmianki o śmierci osoby.W komunikacie resortu nie wspomniano o ofierze śmiertelnej. Rządowa agencja TASS przekazała, powołując się na źródło, że w samochodzie znajdował się ładunek wybuchowy.

Kanał Baza na Telegramie podał, że auto eksplodowało, gdy obok przechodził mężczyzna i człowiek ten zginął. Zarówno Baza, jak i kilka innych kanałów powołujących się na źródła w strukturach siłowych, wymienia nazwisko gen. Moskalika, wiceszefa Głównego Zarządu Operacyjnego sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji.

Radio Swoboda poinformowało, że Komitet Śledczy Rosji wszczął postępowanie karne w sprawie "morderstwa" i "nielegalnego handlu materiałami wybuchowymi" po wybuchu samochodu

Śmierć rosyjskiego wojskowego

Nie jest jasne, czy gen. Moskalik brał udział w wojnie przeciwko Ukrainie. Z informacji dostępnych w mediach wynika, że w latach 2015 i 2019 uczestniczył w spotkaniach w tzw. formacie normandzkim na temat konfliktu w Donbasie. W 2018 roku brał udział w rozmowach z ówczesnym prezydentem Syrii Baszarem al-Asadem.

ZOBACZ TAKŻE Rosja wozi ropę... zachodnimi statkami

Według informacji kanału CzTD na Telegramie Moskalik mieszkał przy ul. Niestierowa, czyli w miejscu, gdzie doszło do eksplozji. Ten rejon Bałaszychy był planowany jako osiedle dla wojskowych i wielu z nich tam mieszka - podał portal Meduza.

Według innych niepotwierdzonych doniesień w eksplozji mogła zginąć również druga osoba, znajdująca się w samochodzie.

Źródło: niezalezna.pl, pap, svaboda.org
Reklama