Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Coraz więcej ofiar masakry w Nowej Zelandii. Premier kraju przyznała, że przed zamachem otrzymała pewien list

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern poinformowała dziś, że na dziewięć minut przed rozpoczęciem piątkowych ataków na meczety w Christchurch dostała od domniemanego zamachowcy maila z jego skrajnie prawicowym "manifestem".

Zdjęcie ilustracyjne / By 111 Emergency from New Zealand - Wellington Armed Offenders Squad (AOS), CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=17682238

Szefowa nowozelandzkiego rządu podkreśliła jednak, że w liście napastnik nie wskazał miejsca ataków ani też nie zawarł w nim żadnych innych wskazówek, które pozwoliłyby jeszcze zapobiec masakrze.

Jacinda Ardern zapowiedziała, że jeszcze dzisiaj zostaną wydane rodzinom pierwsze ciała ofiar ataków w Christchurch. Jest już gotowa prowizoryczna lista z nazwiskami wszystkich 50 ofiar - według nowozelandzkich mediów w wieku od dwóch do 77 lat. Przypuszcza się, że wszystkie ofiary śmiertelne ataków to muzułmanie, którzy pochodzili z rodzin imigranckich.

Nowozelandzka policja uważa, że 28-letni Australijczyk Brendon Tarrant, który wziął na siebie odpowiedzialność za ataki na dwa pełne wiernych meczety w Christchurch, działał sam.

Premier Ardern odrzuciła spekulacje, według których mężczyzna miałby być sądzony nie w Nowej Zelandii, lecz w Australii.

- Odpowie on za swój terrorystyczny atak przed nowozelandzkim wymiarem sprawiedliwości

- podkreśliła.

Brendon Tarrant - były instruktor fitness - w sobotę został postawiony przed sądem i usłyszał zarzut morderstwa. Nie złożył wniosku o zwolnienie za kaucją i pozostanie w areszcie do 5 kwietnia, kiedy to odbędzie się kolejna rozprawa.

Szefowa nowozelandzkiego rządu powiedziała w sobotę, że sprawca masakry w Christchurch zamierzał przeprowadzić więcej ataków. 

Policja poinformowała, że liczba ofiar ataku wzrosła do 50. 36 osób rannych wciąż przebywa w szpitalach.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Nowa Zelandia #zamach #Christchurch #Jacinda Ardern

redakcja